"Oldschoolowy romans w szkole letniej"

grazynarebeca5.blogspot.com 4 hours ago

(po lewej, nie Stevie)

Gdy lato dobiega końca, powracam do tego krótkiego wspomnienia, które pokazuje, jak zmieniła się moralność w ciągu 50 krótkich lat.


W tamtych czasach dziewictwo kobiety coś znaczyło. Byłem poważnym młodzieńcem; Nie chciałam być jej "pierwsza".
Nie byłem w niej zakochany. Nie byłam gotowa na małżeństwo. Nie chciałam być tą "tą jedyną". Nie wyjaśniłem.


zaktualizowano 14 czerwca 2017 r.
Autor: Henry Makow Ph.D.

Została po zajęciach, żeby przysłuchać się mojej rozmowie z profesorem. Kurs dotyczył osiemnastowiecznej literatury angielskiej.

Był rok 1971. Miałem 21 lat, pracowałem jako reporter na nocnej zmianie w "Ottawa Journal" i kończyłem licencjat na Uniwersytecie Carleton.

Była nauczycielką w przedszkolu w Collingwood, kurorcie położonym na północ od Toronto, jako piękna córka anglikańskiego duchownego.

Jej ojciec najwyraźniej chciał mieć syna. Miała na imię "Stevie".

Razem opuściliśmy budynek i znaleźliśmy się w jej pokoju w rezydencji. Nie pamiętam, czy to był pierwszy dzień, czy później. W każdym razie zaangażowaliśmy się w coś, co w tamtych czasach nazywano "neckingiem".

Potem zapytała mnie, czy jest w ciąży. Zapewniłem ją, iż tak nie jest. Nie odbyliśmy żadnego stosunku. Nie zdjęła majtek.

MASZ POCZTĘ ŚLIMAKOWĄ

Po jej powrocie do Collingwood utrzymywaliśmy kontakt listowny. Pisała o swoich frustracjach związanych z rodzicami, którzy trzymali swoje dzieci w domu, ponieważ nie mogli zapewnić obiadów, a mieli pieniądze na inne rzeczy.

Opowiadała o samotnym życiu w domku w lesie. Ojciec powiedział jej, żeby przestała być taka przyjazna dla wszystkich w mieście. "Z pewnością nie zamierzam marnować energii na środki ostrożności, które mogą nigdy nie być potrzebne".

Wspomniała o pewnym socjalistycznym kandydacie politycznym, który chciał ją odwiedzić, aby porozmawiać o bieżących sprawach. Pewny.

Pisałem o moich frustracjach związanych z nieudolnym redaktorem nocnej zmiany, który narzekał, iż nie tworzę "kopii" wystarczająco szybko.

Wspomniałem, iż dyktowałem przez telefon od redaktora naczelnego gazety. Wstępniak był śmiały i nieustraszony, ale redaktor brzmiał jak mysz. Ciągle pytał mnie, czy powinien to stonować.

Umówiliśmy się, iż Stevie odwiedzi nas na Boże Narodzenie. Szczególnie chciała pójść na imprezę sylwestrową.

1 stycznia 1972 r

Miała duże oczekiwania co do imprezy, ale się zawiodła. Rzucił ją inny reporter, a ludzie, którzy tam byli, nie byli dla niej wystarczająco wysoko postawieni na drabinie społecznej.

Kiedy jechaliśmy do domu na mrozie, zbeształa mnie za to, iż zmuszam ją do zadawania się z takimi ludźmi z nizin społecznych. Zanim dotarliśmy na miejsce, miałem już dość i dałem jej kawałek mojego umysłu. Czego się spodziewała? Nie zostałem zaproszony na żadną inną imprezę. Co czyniło ją tak lepszą?

Ten ubiór miał na nią magiczny wpływ. Była dziewicą. Do tej pory trzymała mnie na dystans. Ale teraz chciała mnie udobruchać. Zdjęła bluzkę i pokazała mi swoje piersi.

Po gorącej sesji całowania udało mi się złamać jej opór. Była podniecona i zgodziła się na stosunek.

Ale stało się coś dziwnego. Nie mogłem tego zrobić.

Nie byłem impotentem. Miałem wiele doświadczeń seksualnych, mieszkałem już z kobietą przez rok, gdy miałem 19 lat.

Dręczyło mnie sumienie.

W tamtych czasach dziewictwo kobiety coś znaczyło.

Byłem poważnym młodzieńcem; Nie chciałam być jej "pierwsza". Nie byłem w niej zakochany.

Nie byłam gotowa na małżeństwo. Nie chciałam być tą "tą jedyną". Nie wyjaśniłem.

Stevie wrócił do Collingwood. Kilka tygodni później dostałem list.

"To, co wydarzyło się w Nowy Rok, nie może się już nigdy powtórzyć". Zakończyła nasz związek, mówiąc coś, co sprawiło, iż opadła mi szczęka.

"Nie mogę mieć żydowskich dzieci" – napisała.

Nie myślałam o dzieciach.

To było 54 lata temu. Stevie ma teraz prawdopodobnie około 70 lat. Nasza najlepsza lata już za nami. Mam nadzieję, iż jej półwiecze było dobre.
Mój został częściowo roztrwoniony z powodu zahamowania rozwoju spowodowanego przez środki masowego przekazu.

Przez moje sumienie nie zajmuję znaczącego miejsca we wspomnieniach Steviego. Czuję się dobrze ze swoją decyzją.

Stosunek seksualny jest najbardziej intymnym fizycznie, jakiego dwoje ludzi może uzyskać. Intymność fizyczna powinna być współmierna do intymności emocjonalnej. Anonimowy seks jest
odczłowieczające i autodestrukcyjne.



Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo:henrymakow.com
Read Entire Article