"USA pomogły szefowi cyberbezpieczeństwa Netanjahu uniknąć oskarżeń o przestępstwa seksualne wobec dzieci: Raport"

grazynarebeca.blogspot.com 3 hours ago

Izraelski urzędnik ds. cyberwojny, Tom Artiom Alexandrovich (zdjęcie z mediów społecznościowych)

Niedawny raport ujawnił, iż administracja Donalda Trumpa pomogła jednemu z czołowych urzędników izraelskiego premiera ds. cyberwojny uniknąć oskarżenia o przestępstwa seksualne wobec dzieci, uwolniła go i odesłała na terytoria okupowane przez Izrael.

Tom Artiom Alexandrovich, pełniący obowiązki szefa ds. danych i sztucznej inteligencji w izraelskiej tzw. Narodowej Dyrekcji ds. Cyberbezpieczeństwa, który pracował bezpośrednio pod kierownictwem Benjamina Netanjahu, został aresztowany w Las Vegas w środę po dwutygodniowej tajnej operacji przeprowadzonej przez FBI, Departament Bezpieczeństwa Wewnętrznego i policję w Nevadzie.

Został umieszczony w Henderson Detention Center i oskarżony o zwabienie dziecka dzięki komputera do aktu seksualnego, za co grozi do 20 lat więzienia.

North Star News poinformował w niedzielę, iż oficerowie zaangażowani w operację potwierdzili, iż administracja Trumpa, na prośbę Izraela, zignorowała amerykańskie organy ścigania, aby zapewnić szybki powrót Aleksandrowicza na terytoria okupowane przez Izrael.

"Pomimo tego, iż sama administracja Trumpa autoryzowała użądlenie – zespół Trumpa wkroczył i wysadził w powietrze ich pracę. Przyspieszyli jego uwolnienie i powrót do [okupowanej Palestyny]. Złapano drapieżnika. A potem, aby chronić Netanjahu, został uwolniony" – czytamy w raporcie.

W raporcie dodano, iż Henderson potwierdził w rozmowie z North Star News, iż Aleksandrowicz został formalnie aresztowany, postawiono mu zarzuty i przez cały czas oczekuje na rozpatrzenie zarzutów o popełnienie przestępstwa.

"To nie są spekulacje. To nie jest plotka. To jest fakt. A jednak Izrael odprowadził go z powrotem do Tel Awiwu, jakby nic się nie stało" – podkreślono w raporcie.

Aleksandrowicz przyjechał do Las Vegas jako osoba prywatna na Black Hat Briefings, corocznym spotkaniu specjalistów ds. cyberbezpieczeństwa.

Oficerowie biorący udział w operacji potwierdzili również, iż nie posiadał on wizy dyplomatycznej ani immunitetu dyplomatycznego.

Biuro Netanjahu wydało oświadczenie po incydencie, w którym stwierdziło, iż "pracownik państwowy, który podróżował do USA w sprawach zawodowych, był przesłuchiwany przez amerykańskie władze podczas swojego pobytu... Pracownik nie został aresztowany i odesłany na [terytoria okupowane] zgodnie z planem".

Izraelski portal Ynet twierdzi, iż Aleksandrowicz nigdy nie został aresztowany, a jedynie "krótko przesłuchany" przed powrotem do hotelu i odlotem do domu.

Jednak The Guardian poinformował w sobotę, iż Aleksandrowicz "stoi w obliczu zarzutów o zwabienie dziecka dzięki komputera do aktu seksualnego" i potwierdził, iż "wszystkich ośmiu podejrzanych zostało doprowadzonych do więzienia po aresztowaniu".

"Jerusalem Post" potwierdził w sobotę, iż był on jednym z ośmiu mężczyzn aresztowanych i oskarżonych.

"Osiem osób zostało aresztowanych; w tym Tom Artiom Alexandrovich, 38 ... Wszyscy zatrzymani są oskarżeni o próbę nakłonienia nieletnich w Internecie do popełnienia aktów seksualnych" – czytamy w komunikacie.

Times of Israel poszedł jeszcze dalej, donosząc, iż został on "umieszczony w Henderson Detention Center" i iż spodziewane są akty oskarżenia.

Jako jeden z najwyższych urzędników Netanjahu ds. cyberwojny, Aleksandrowicz ma głęboki dostęp do izraelskich tajemnic cybernetycznych i tajnych partnerstw z obcymi mocarstwami.

Jest również założycielem izraelskiej inicjatywy "Cyber Dome" o wartości wielu milionów dolarów. Program jest podobno wyposażony w sztuczną inteligencję do wykrywania, neutralizowania i odpierania zagrożeń cybernetycznych, zanim dotrą do krytycznych systemów.



Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo:https://www.presstv.ir/Detail/2025/08/17/753255/

Read Entire Article