The ZNP confirms. Teachers will take to the streets on an crucial day for Poles!

dailyblitz.de 3 hours ago

Rosnące napięcie w polskiej oświacie osiąga punkt krytyczny. Związek Nauczycielstwa Polskiego (ZNP) potwierdził datę ogólnopolskiego protestu, który ma być odpowiedzią na niespełnione obietnice rządu i brak systemowych rozwiązań dotyczących wynagrodzeń. Mimo niedawnej nowelizacji Karty nauczyciela, środowisko pedagogiczne czuje się zignorowane w kluczowych kwestiach. Data manifestacji została wyznaczona na 1 września 2025 roku – dzień symboliczny, rozpoczynający rok szkolny. To jasny sygnał, iż cierpliwość nauczycieli się wyczerpała, a walka o godne płace i szacunek dla zawodu wchodzi w decydującą fazę. Protest ma odbyć się w Warszawie pod hasłem „Lekcja obywatelska. Temat: Edukacja jest najważniejsza!” i zgromadzić nie tylko pedagogów, ale także rodziców i przedstawicieli organizacji społecznych, co pokazuje skalę narastającego niezadowolenia.

Nowelizacja to za mało. O co tak naprawdę walczą pedagodzy?

Choć przyjęta 25 lipca nowelizacja Karty nauczyciela wprowadziła kilka oczekiwanych zmian, dla wielu pedagogów to zaledwie kosmetyka, która nie rozwiązuje fundamentalnych problemów. Od 1 września 2025 roku okres próbny dla początkujących nauczycieli zostanie skrócony z dwóch lat do roku, zlikwidowano tzw. godziny czarnkowe i zagwarantowano prawo do wynagrodzenia za niezrealizowane nadgodziny. To kroki w dobrym kierunku, jednak, jak podkreśla ZNP, nie dotykają one sedna problemu – systemowego niedofinansowania oświaty i niskich wynagrodzeń.

Urszula Woźniak, wiceprezeska Związku Nauczycielstwa Polskiego, otwarcie przyznaje, iż choć 30-procentowa podwyżka z początku 2024 roku była zauważalna, nie zmieniła ona dramatycznej sytuacji finansowej wielu nauczycieli. „Nikt nie pamięta, z jakiego poziomu startowaliśmy” – zaznacza, przypominając, iż jeszcze niedawno pensja nauczyciela początkującego była niższa od ustawowej płacy minimalnej. To sytuacja, która w ocenie ZNP jest nie do zaakceptowania i wymaga natychmiastowej interwencji legislacyjnej, a nie doraźnych działań.

Frustrację pogłębiają rażące dysproporcje płacowe. Związkowcy podają konkretne przykłady, jak ten z Warszawy, gdzie pomoc nauczyciela bez wyższego wykształcenia może zarabiać więcej niż nauczyciel dyplomowany z wieloletnim stażem i pełną odpowiedzialnością za proces dydaktyczny. To dowód na to, iż obecny system wynagradzania nie docenia kwalifikacji i doświadczenia, co demotywuje kadrę i zagraża jakości polskiej edukacji.

Kluczowy postulat: powiązanie płac ze średnią krajową

Głównym i niezmiennym żądaniem Związku Nauczycielstwa Polskiego jest trwałe powiązanie nauczycielskich wynagrodzeń z przeciętnym wynagrodzeniem w gospodarce narodowej. Według związkowców jest to jedyne rozwiązanie, które może zapewnić stabilność finansową i uniezależnić pensje pedagogów od cyklicznych decyzji politycznych. ZNP przypomina, iż takie rozwiązanie miało zostać wprowadzone na mocy obietnic składanych przez premiera jeszcze w 2023 roku, jednak do dziś nie doczekało się realizacji.

Obecny system, oparty na corocznych negocjacjach i politycznej woli, jest zdaniem nauczycieli nieprzewidywalny i uznaniowy. Nie odzwierciedla on ani rosnących kosztów życia, ani ogromnej odpowiedzialności spoczywającej na pracownikach oświaty. „Chcemy zarabiać godnie i stabilnie, a nie walczyć o każdą podwyżkę przy okazji zmian rządów” – to głos, który coraz głośniej słychać w całym środowisku.

Brak systemowego rozwiązania ma realne, negatywne konsekwencje. Coraz więcej młodych, zdolnych absolwentów rezygnuje z pracy w szkole na rzecz lepiej płatnych zawodów, a doświadczeni nauczyciele, zniechęceni brakiem perspektyw, decydują się na wcześniejsze emerytury. ZNP ostrzega, iż bez gruntownych zmian polskiemu systemowi edukacji grozi zapaść kadrowa, co odbije się na poziomie nauczania i przyszłości kolejnych pokoleń.

Ultimatum i konkretna data. Jak będzie wyglądał protest?

Związek Nauczycielstwa Polskiego nie zamierza dłużej czekać. Ogłoszone 24 czerwca pogotowie protestacyjne jest utrzymywane, a cierpliwość środowiska się kończy. Chociaż ZNP stawiało rządowi ultimatum na spełnienie postulatów do 25 sierpnia, już teraz zaplanowano konkretne, zakrojone na szeroką skalę działania, które mają wywrzeć presję na rządzących. Głównym punktem tej strategii jest ogólnopolska manifestacja w stolicy.

Pikieta została zaplanowana z rocznym wyprzedzeniem, co ma dać rządowi czas na reakcję, ale jednocześnie pokazuje determinację nauczycieli. Oto najważniejsze szczegóły protestu:

  • Data: 1 września 2025 roku (poniedziałek)
  • Godzina: 12:00
  • Miejsce: Warszawa, przed siedzibą Ministerstwa Edukacji i Nauki przy al. Szucha 25
  • Hasło przewodnie: „Lekcja obywatelska. Temat: Edukacja jest najważniejsza!”

W manifestacji, obok nauczycieli i pracowników oświaty, mają wziąć udział przedstawiciele rodziców, oświatowe organizacje społeczne oraz liderzy edukacyjni. Ma to być wyraz solidarności i wspólnej troski o przyszłość polskiej szkoły. Wybór daty – 1 września – jest niezwykle symboliczny. W dniu, w którym uczniowie wracają do szkół, nauczyciele chcą przypomnieć całemu społeczeństwu i decydentom, iż bez godnych warunków pracy i płacy nie ma mowy o wysokiej jakości edukacji.

More here:
ZNP potwierdza. Nauczyciele wyjdą na ulice w istotny dla Polaków dzień!

Read Entire Article